Suranel
Mamut
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Czw 1:10, 01 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Then obudził sie nad ranem.-Ble juz nie zasne.- Pomyślał. Poszedł do kuchni, naszykował jedzenia, zjadł w salonie. Umył sie, wypachnidłował jednak założył same spodnie, "dzis sobie zrobie wolne, moze spacerek poza miastem... idealny pomysł!" i o 6.00 był gotowy. Wszedł bardzo cicho do pokoju. Widząc elfke spiącą w jego łóżku uśmiechnął sie w duchu. "Słodka". Poszedł do kuchni naszykował normalnego jedzenia, ciepłą herbate zrobił położył na tace i zaniósł po cichu do pokoju. Tace położył na małym biórku i usiadł na łóżku odchylajac włosy kobiecie i przyglądajac jej sie jak śpi. "W sumie to ja jestem miękki. Czasem zimny, czsem ciepły, zależnie od mojego widzi mi sie, ale lubie siebie za to,... co ja to ... a tak, ona ma jakiś problem pewnie wampir który dał jej dar wykorzystuje ją, pewnie dlatego... zabiore ją za miasto zeby odetchnęła. A Słodka bo to taka... płochliwa łania, trzymam sie zasady nie kłam przed sobą i dobrze mi idzie. Polubiłem ją od razu będzie pasować do Towarzyszy, a moze za bardzo ją polubiłem... zoabczymy hyhy..."- ucałował ją w policzek.-Ciekawe czy sie obudzi...- pomyslał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
) Parę sekund później otworzyła oczy. Jej przebudzenie nie było spowodowane pocałunkiem a zapachem krwi, która była tak blisko.. Elfka poderwała się do pozycji siedzącej i natychmiast oczy zmrużyła patrząc na mrocznego.