Autor |
Wiadomość |
Shima |
Wysłany: Śro 7:36, 12 Gru 2007 Temat postu: |
|
Siedziala cicho i dość spokojnie lecz gdyby miała serce, pewnikiem waliło by jak oszalałe. Ta bliskość przerazała ale była bardzo przyjemna. Nelea rozchyliła lekko usta i jakby czekając na coś, trwała w bez ruchu. |
|
 |
Suranel |
Wysłany: Śro 18:20, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
Wziął jej rękę i połozył na swoim policzku.-Czy nadal uważasz ze jestem zmęczony? Wsłuchaj sie we mnie to wszystkiego sie dowiesz...-Ujął jej drugą reke i położył na drugim policzku. Zblizył usta do niej, tak ze czuła jego ciepły równy oddech.-A teraz zamknij oczy...-mówił bardzo cicho i spokojnie-...i wsłuchaj sie we mnie.-Położył rece na jej dłoniach siedząc spokojnie koło elfki. |
|
 |
Shima |
Wysłany: Śro 17:12, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
Po jej ciele pszeszedł dreszczyk emocji. Dziewczyna nie chciała nic robić, podobało jej się lecz otworzyła do połowy oczy i rzekła
-Proszę Cię przestań.. jesteś zmęczony i.. Jeszcze przed chwilą panikowałeś-powtarzała |
|
 |
Suranel |
Wysłany: Śro 9:58, 14 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Nigdy nie czułem sie lepiej.-Na te słowa uśmiechnął sie do niej i na czworaka podszedł do niej bliżej kładąc głowe na jej ramieniu. Powiedział bardzo cicho:
-Wzbraniasz sie...-Przejechał dłonią deliktanie po jej policzku, całując w szyje.-Czy tak nie jest cudownie? Zamknij oczy i odpręż sie...-Ponownie przyłożył dłoń do jej policzka by mogła sie zapomniec w tej chwili. |
|
 |
Shima |
Wysłany: Wto 20:52, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
Spojrzała na niego gdy ją tak całował i na chwilę przymknęła oczy. Ujęła jego dłonie chcąc już odwzajemnić pocałunek lecz opanowała się prędko i oczy otworzyła. Odepchnęła go od siebie lekko po czym rzekła
-Połóż się.. Jesteś zmęćzony |
|
 |
Suranel |
Wysłany: Wto 19:56, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
Then nagle zbliżył sie do niej twarzą i powiedział nienaturalnym głosem z echem:-Nie zjede.-Siedząc nadal na niej i przyglądając sie jej powiedział normlanym głosem:-Dziekuję Ci moja... słodka... elfko.-Po czym w jednej chwili całował elfke. Był to raczej pocałunek podziękowania niż dwojga kochanków, dopiero po chwili elfka odczuwała jego ciepłe dłonie ujmujące jej policzki przy pocałunku. |
|
 |
Shima |
Wysłany: Wto 19:50, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Co znów się z Tobą dzieje- zmarszczyła brwi łapiąc oddech.
-Złaź ze mnie..- warknęła jakby zirytowana tym wszystkim |
|
 |
Suranel |
Wysłany: Wto 19:13, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Przestane ale... co ja z tego bede miał? Myśle ze Ci sie podoba?-Przestał na chwile by kobieta mogła odpowiedzieć. |
|
 |
Shima |
Wysłany: Wto 19:10, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Then!! hahahh Przestań!!! Proszę uahaha- próbowała go zrzucić lecz śmiech i jegoc iężar uniemożliwiało jej to.
-Proszę przestań!-krzyczała dalej |
|
 |
Suranel |
Wysłany: Wto 18:34, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Skąd pewność że dałbym sobie zrobić krzywde? -Zamilkł na dłuższą chwile. Przełknął śline rozglądając sie po pokoju. Powiedział cicho- Z rąk jednej do rak drugiej o ironio... jednej z nich pozwoliłem na to dobrowolnie...Co dzisiaj robimy?-Rozpromieniony pytał elfke całkowicie zmieniając swój ton głosu. Nagle wstał do pozycji siedzącej i skoczył na elfke, przewracając sie z nią na podłoge. Wczołgał się na nią przyciskając ciezarem ciała. Cały czas sie uśmiechał a jego twarz nabrała kolorów. Po dłuższej chwili przyglądania sie jej. Zaczął ją łaskotać jak szalony.-Bawmy sięęęę...-krzyknął nadal łaskocząc. |
|
 |
Shima |
Wysłany: Wto 17:52, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
Spojrzała na niego
-Chyba tak..-mruknęła głaszcząc go jak dziecko. Chciała go uspokoić
- Spokojnie.. Nie pozwolę Ci zrobić krzywdy - zmrużyła oczy |
|
 |
Suranel |
Wysłany: Wto 9:39, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
Usłyszałaś tylko ciche syczenie i wygląda na to ze wszystko ustało. Then zaczął sie rozglądac po pomieszczeniu. Potem zapytał:
-P..poszła s..sobie?-Jego ręce drżały. |
|
 |
Shima |
Wysłany: Wto 9:16, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
Machnęła dłońmi tuż nad mężczyzną
- Złaź mówię!- warknęła
"eh.. I tak dobrze, że to nie południca..." pomyślała i próbowała przyciągnąć mrocznego do siebie
-mam isc cholera po szamana? Wynocha chędozona ladacznico! |
|
 |
Suranel |
Wysłany: Pon 22:56, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
Rozglądając sie elfka nic nie zauważyła. Jednak po chwili jak błysk piorunu ukazała sie siedząca okrakiem na Thenie demoniczna postac kobiety trzymajac jego rece wzdłuż jego ciała, dokładnie ta sama która była w tej dziwnej wizji, nachylała sie do niego, tylko tyle dało sie przez tą chwile zauważyć. Then zaciskał mocno oczy, wyglądał na skrajnie wyczerpanego. |
|
 |
Shima |
Wysłany: Pon 18:53, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Odejdź od niego.. Czego do cholery chcesz..Odpowiedz i pokaz się- warknęłą rozglądając się dookoła jakby zapominając o mężczyźnie |
|
 |